UPDATED: MAR 31, 2023 Bottle from the source, shared at White Dog. Clear pup[rle amber color. Aroma is fruity with light spice. Tasty

UPDATED: MAY 2, 2022 butelka kamionkowa bardzo ładna, a aromacie i smaku nuty miodowo kwiatowe lekka nuta alkoholu.

UPDATED: MAY 3, 2021 This is a backlog rating from 2008 from a bottle picked up in Chicago, from notes. When I had this beer it was average to below average for the style and not something I wanted to have again or I just didn't get back to my notes because of my technology at the time, work and/or family. Words to describe this beer are sweet, honey, floral, caramel, rich, at the time was one of a kind.

UPDATED: MAR 3, 2021 Found out of bottle from a friend. Pours a dark translucent cherry red with no foam. Strong cherry booze aroma. Slight alcohol burn but remains flavorful. Enjoyable.

UPDATED: JAN 15, 2021 Głeboko bursztynowe, piany brak. W zapachu głównie miodowe, owocki może przy autosuegesii. W ustach lekko wodniste w porówaniu do półtoraka, trochę przyprawowo ziemiste, w tle lekkie owoce, ale dominuje oczywiście miód. W gardle lekko pali ale oprócz alkoholu jakby przyprawowo.

UPDATED: JAN 2, 2021 Rich, sweet aroma of noble alcohol, fruits and something attractive honey-like. Rich, fresh and drinkable. Fruit syrup and sourness dominates the sweet honey. Almost oily on the palate. Sweet and sour aftertaste that encourages another sip. Winter warmer. Good hot and cold (I prefer the latter).

UPDATED: NOV 6, 2020 Bottle at home, darker orange, aroma is sweet, honey, fruit. Taste is the same, very sweet, honey. Nice

UPDATED: SEP 12, 2020 Być może to kwestia dodatku czarnej porzeczki, ale miód jest nieprzyjemnie rzadki i nie oblepia języka. To całkiem niezły miód, ale uczucie w ustach powoduje u mnie dysonans i nie mogę się do niego przekonać. Niewiele dzieje się w aromacie - trochę przypraw korzennych.

UPDATED: MAY 3, 2020 Jakieś nutki karmelowe, kwiat, miód gryczany, słodkie naprawdę dobre. Takie barleywinowe.

UPDATED: FEB 29, 2020 Kolor pomarańczowy. Klarowny. Aromat miodu, alkoholu, likieru. Nie za gęsty. Słodki. Porzeczki czuć dopiero w posmaku. Przyprawy dodane z rozwagą, które pojawiają się ledwo co, nawet za porzeczkami. Prym wiedzie miód. Może nie jest tak szlachetnie jak z półtorakiem, ale za to bardziej pijalnie. Może to autosugestia, jednak te siarczyny chyba trochę czuć. Mimo to warto.