Piany praktycznie brak. W aromacie owocowo, winnie, szlachetnie alkoholowo, może daleki fenol gdzieś w tle. W smaku zaskakująco sporo słodyczy jak na saisona, zarówno tej słodowej, jak i winno-owocowej. Lekki kwasek, trochę cierpkości z beczki na finiszu. Kompozycja kojarzy się trochę z sokiem grejpfrutowym, słodycz -> owocowy kwasek -> cierpki finisz:D Niskie wysycenie. Alkohol w ogóle niewyczuwalny w smaku, tylko przyjemnie grzeje w gardło. Niezbyt złożone, ale na pewno smakowite.

Pours clear deep red with no head. The cap came off unnervingly easy - so theres no carbonation. Aroma has a hint of paint stripper and some minute red wine notes. Taste is raisins, dusty, astringent, slight red wine in the background. Flat as a pancake :(

Draught, WFP April 2017. Dark grape juice, fresh apple juice, darkish malt notes, alcohol soaked raisins, slightly astringent finish. Awesome.

Bottle 33 cl. Pours an opaque amber with no head - completely flat. Rather sophisticated aroma of barrel and sweet, noble rot. Medium body, syrupy and fat with a very distinct oakinees. Almost a desert wine. But I so wish these LAB beers had carbonation..... 301117

Aroma: tart red wine, weak farmhouse, belgian phenols. Appearance: golden color and white head. Taste: tart red wine notes, barrel, malty backbone, phenols, semi-sweet, warming alcohol. Palate: full body and medium carbonation. Overall: amazingly good Imperial Saison, perfect red wine notes.

From notes: no head, amber colour. Aroma: plum, caramel, wine, apricot. Taste: there is light caramel, barrel is there with clear vanilla. Full body, with finish similar to white vine. Very complex and good beer.

UPDATED: SEP 19, 2017 Piwo wzięło do siebie dużo z Merlota. Obecna śliwka i ciemne owoce, niuanse czekolady i karmelu. Piwo ma potężną teksturę. W smaku dosyć wytrawne, winne, owocowe w typie śliwek i fig, ziemiste. Alkohol rozgrzewający, przyjemny.

Wow co tu się dzieje. Dużo nut winnych, owocowych, karmel, suszone owoce, miód. Gęste, słodkie, wyklejające. Alkohol delikatnie daje się we znaki w aromacie, ale jak na 11,5% to i tak jest genialnie ukryty. Ciut za wysokie wysycenie. Pyszne

Barwa ciemno miedziana, piana malutka. Aromat śliwki, karmelu, czerwone owoce. Czuć winną beczkę. W smaku słodkie wino, czerwone owoce, śliwki, karmel. Alko ukryte, trochę grzeje w przełyk. W sumie to smakuje i pachnie jak dobry barley wine. Ciekawe pifko.

Kolor bursztynowy, piwo jest metne, nieprzejrzyste. W aromacie owocowe - czuc winogrona, gruszki, czerwone owoce. Jest tez troche czerwonego wina i beczki. W smaku piwo jest wyrazne pelne, slodkawe. Czuc smaki winne, sporo drozdzy belgijskich oraz landrynkowa slodycz. W posmaku troche beczki. Przeszkadza nieco alkohol. Goryczka raczej niska.